Niby jedna gałązka wierzby z „baziami” wiosny nie czyni, ale kilka kluczy bernikli, lecących nad naszymi głowami wprost na szkiery – już tak! Wiosna!
Pomimo zimowej aury, słońce mocno grzało, a emocje i piękne plenery rozpalały nas do czerwoności. Zobaczcie sami jak było pięknie!
Galeria do obejrzenia, po kliknięciu na zdjęcie.